piątek, 11 listopada 2011

14. Autor długo myślał nad tytułem, jednak nie odnalazł w sobie tyle weny, by ów element powstał.

Dawno, oj dawno mnie tu nie było. Ograniczony dostęp do sieci i ogólny młyn dookoła mnie są sprawcami tego jakże haniebnego uczynku. Obiecuję się poprawić. Ale do rzeczy.

Cały naród z rozpaczą i obłędem w oczach przyjął na klatę śmierć Hanki Mostowiak (zapamiętamy Cię na zawsze [*]). Tragedia to nagła i niespodziewana. Gruchnęła na nas w poniedziałkowy wieczór jak grom z jasnego nieba. Nikt, ale to nikt się nie spodziewał. Strzeżcie się! Kartonowe pudła czyhają na nasze cenne życia na każdym kroku.

Mamy 11 listopada, święto. Polacy po raz kolejny dali pożałowania godny popis swojej zaściankowatości. Myślę o wołających o pomstę do nieba wydarzeniach na pl. Konstytucji we "stolycy". Zaplanowany marsz niepodległości skończył się jedną wielką zadymą z policją. Czemu się dziwić, skoro zlazł się tam cały element z miasta i z dalsza. Ale czemu się dziwić. Zadymiarze, neo-naziści, Młodzież Wszechpolska, popularne ostatnio w różnych województwach grupy (...) patriotów (w miejsce kropek nazwa województwa), nacjonaliści, anarchiści i różne inne ścierwo się tam zlazło. Kolejny powód dla świata, by śmiać się z "tych głupich polaków". I to w jedno z najważniejszych, jeśli nie najważniejsze święto narodowe. Denerwuje też mało stanowcza postawa policji. Owszem, wyjęli pałki, czasem nawet przygrzali z armatki, ale co z tego. Zamiast zamknąć to-to na placu, wypychali ich, żeby się rozleźli po całym mieście. Polakom gratulujemy debili.

Jakiś czas temu w "Liście przebojów wszechczasów" red. Jerzy Skarżyński zapuścił piosenkę Bruce'a Springsteena "Johnny 99". Pochodzi z płyty "Nebraska", nagrywanej w sypialni Bruce'a tylko przez niego. Tyle wiem sam :). Teraz ciocia Wikipedia:

"Nebraska to szósty album Bruce'a Springsteena. Został nagrany w jego sypialni na 4-ścieżkowiec marki Tascam. Początkowo Nebraska miała być normalnym albumem nagranym z E-Street Band a wersja solowa miała służyć jedynie jako demo, ale ostatecznie zdecydowano się na jej wydanie. Elektryczne wersje utworów z tej płyty były grane podczas tras promujących ten i późniejsze albumy i można je znaleźć na bootlegach jako Electric Nebraska.

Utwór tytułowy został zainspirowany przez Charlesa Starkweathera, nastoletniego mordercę, który zabił 11 osób w latach 1957-1958.

W 2003 album został sklasyfikowany na 224. miejscu listy 500 albumów wszech czasów wg magazynu Rolling Stone."



Jako że piosenka strasznie wpadła mi w ucho, to posłuchałem trochę z tego albumu. Ogólnie smęci, ale jest parę perełek.

No a teraz clue monologu:



Do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz